Kiedy serowa łapa i lukrecja wrócili do obozu,usłyszeli głośne miauczenie dochodzące
z legowiska uzdrowiciela.Serowa łapa wszedł do środka i ujrzał olbrzymiego szarego kota targającego lodowe pióro za sierść.Przerażony pobiegł pod wielki głaz,ujrzał szarego sopla-Starszego wojownika o białej sierści,Miauknął do niego:
-jakiś kot robi krzywdę uzdrowicielce!
kocur zerwał się i pobiegł w stronę legowiska uzdrowicielki, a serowa łapa za nim.tylko lukrecja stała i ze zdumieniem patrzyła się na oddalającego się serową łapę.Serowa łapa oglądał bijące się koty,uzdrowicielka syknęła i ugryzła kota w kark,olbrzymi kocur rzucił się na szarego sopla i zaczął gryźć go w kark.Szary sopel próbował go odepchnąć,ale na próżno,Przeciwnik nie pozwolił mu na to.
Szary sopel nie chciał się poddać,kocur wgryzł mu się w kark.
Przez chwilę słychać było głośny syk wydawany przez szarego sopla...
Wokół wszędzie byłą krew szarego sopla,który za wszelką cenę próbował obronić uzdrowicielkę .
Zastraszony serowa łapa zaczął biec w stronę legowiska przewodniczącej,w środku zobaczył ją rozmawiającą ze Złotym skrzydłem.Powiedział jej o wszystkim,Złote skrzydło,Piaszczysta gwiazda i serowa łapa pobiegli przepędzić przybysza.Piaszczysta gwiazda wraz z złotym skrzydłem rzucili się na przybysza,ten skulił się i uciekł w krzaki.Przeciwnik został wygnany,teraz piaszczysta gwiazda zwołała wszystkich członków klanu aby ostatni raz podzielić języki z szarym soplem.
.kakauko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz